07-02-2022, 02:56 PM
Ja nie umiem podeprzeć swojej tezy, bo uważam, że cała wiedza/źródła którymi dzisiaj dysponujemy jest pod ścisłą kontrolą. Myślę jednak, że istoty o których, mówicie żyją z nami w świecie fizycznym - w takich samych skafandrach jak my. To jest, mają ciało ludzkie i właściwego "ducha" dla swojej rasy. Draco, reptilianie, szaraki i inne są prawdziwe, tylko wyglądają jak my. Kwestia czy są świadomi tego kim są - nie wiem.
Dużo pokazali w filmie "They Live" z 1988 roku.
W filmie "Matrix" i "Jupiter Intronizacja" pokazują co stanowi ich pożywienie.
Brzmi to abstrakcyjnie. Nie mogę jednak doszukać się innego logicznego wytłumaczenia tej Naszej tułaczki.
Myślę też, że czas skończyć z łykaniem większości dostępnych książek, badań naukowych itp. o tematyce stworzenia świata i innych podobnych. To jest tylko i wyłącznie zaproszenie do bezmiaru nieskończoności króliczej nory. Tak to ułożyli, że można się w tym wszystkim plątać całe, i tak już skrócone kilkukrotnie, Nasze życie.
To całe "doświadczanie" i dążenie do świadomości 5, 10 i 100D to raczej tani chwyt marketingowy. YouTube od tego kipi. Algorytmy YouTuba dopuszczają fałsz lub półprawdę, dzięki której odciągają lub wydłużają nasze poszukiwania. Tak jak na przykład z płaską ziemią... Wszyscy w KÓŁO szukają dowodów na potwierdzenie płaskiej ziemi, zamiast zająć się tym co jest fizycznie za lodem, jak wygląda świat ponad nami i pod nami. Bycie tutaj jest jakąś formą więzienia za popełnione uczynki, lub co gorsza zostaliśmy schwytani i jesteśmy niewolnikami.
Nie wierzę też we współczesną chronologię. Cyklicznie odbywa się czyszczenie, żniwa, reset czy jak kto woli. Gdzieś w zachodniej Europie siedzi grupa jajogłowych, gdzie pisany jest cały scenariusz, który niema nic wspólnego z faktami. Jestem inżynierem budownictwa i patrząc na dawną architekturę zastanawiam się jakim cudem ludzie zawierzyli Darwinowi.
Co jeśli dualizm nie istnieje? Co jeśli niema walki dobra ze złem? Dziel i rządź.
Dużo pokazali w filmie "They Live" z 1988 roku.
W filmie "Matrix" i "Jupiter Intronizacja" pokazują co stanowi ich pożywienie.
Brzmi to abstrakcyjnie. Nie mogę jednak doszukać się innego logicznego wytłumaczenia tej Naszej tułaczki.
Myślę też, że czas skończyć z łykaniem większości dostępnych książek, badań naukowych itp. o tematyce stworzenia świata i innych podobnych. To jest tylko i wyłącznie zaproszenie do bezmiaru nieskończoności króliczej nory. Tak to ułożyli, że można się w tym wszystkim plątać całe, i tak już skrócone kilkukrotnie, Nasze życie.
To całe "doświadczanie" i dążenie do świadomości 5, 10 i 100D to raczej tani chwyt marketingowy. YouTube od tego kipi. Algorytmy YouTuba dopuszczają fałsz lub półprawdę, dzięki której odciągają lub wydłużają nasze poszukiwania. Tak jak na przykład z płaską ziemią... Wszyscy w KÓŁO szukają dowodów na potwierdzenie płaskiej ziemi, zamiast zająć się tym co jest fizycznie za lodem, jak wygląda świat ponad nami i pod nami. Bycie tutaj jest jakąś formą więzienia za popełnione uczynki, lub co gorsza zostaliśmy schwytani i jesteśmy niewolnikami.
Nie wierzę też we współczesną chronologię. Cyklicznie odbywa się czyszczenie, żniwa, reset czy jak kto woli. Gdzieś w zachodniej Europie siedzi grupa jajogłowych, gdzie pisany jest cały scenariusz, który niema nic wspólnego z faktami. Jestem inżynierem budownictwa i patrząc na dawną architekturę zastanawiam się jakim cudem ludzie zawierzyli Darwinowi.
Co jeśli dualizm nie istnieje? Co jeśli niema walki dobra ze złem? Dziel i rządź.